Na pierwszy plan VIX. Wspominałem o nim na początku lipca ponieważ to właśnie lipiec generuje średnio największe skoki VIX'a. Wrzesień jest na drugim miejscu ale biorąc pod uwagę mizerną korektę sprzed dwóch miesięcy nie stanowi to znaczącego sygnału ostrzegawczego. Zgodnie z indeksem strachu można oczekiwać co najwyżej przeceny w okolice średniej stu-sesyjnej, która skutecznie powstrzymuje podaż od 2012 roku (indeks SP500).
Średnia zmienność VIX w latach 1990-2014 źródło:http://ryandetrick.tumblr.com/ |
Średnie stopy zwrotu SP500 w kolejnych miesiącach od roku 1950 źródło: http://ryandetrick.tumblr.com/ |
Średnie stopy zwrotu SP500 w kolejnych miesiącach w ostatnich 5 latach http://ryandetrick.tumblr.com/ |
Warto jeszcze przefiltrować dziesiąty miesiąc roku przez cykl prezydencki - czyli sprawdzić jak zachowywały się ceny akcji we wrześniach drugiego roku urzędowania kolejnych prezydentów. Neutralne wyniki prezentuje poniższa tabelka:
Wrzesień w drugim roku urzędowania kolejnych prezydentów - średnie stopy zwrotu indeksu SP500 http://ryandetrick.tumblr.com/ |
Wrzesień po co najmniej 3 procentowym wzroście SP500 w sierpniu |
Reasumując – badania dają mieszane wyniki. Te oparte o dane sprzed kilkudziesięciu lat wskazują, że wrzesień jest kiepskim miesiącem. Jednakże jeżeli zawęzimy okres poszukiwań, szczególnie jeżeli rozpatrzymy tylko aktualny charakter rynku, okaże się że wrzesień ponownie powinien przynieść dodatnią stopę zwrotu. Tym zawężonym badaniom nadaję większą wagę ponieważ lepiej odzwierciedlają aktualną sytuację. Z kolei bardzo silny sierpień może spowodować, że w tym miesiącu indeksy będą potrzebowały złapać nieco oddechu przed dalszą wędrówką. I takiego scenariusza, na podstawie wszystkich zaprezentowanych danych, będę się trzymał - neutralny bądź delikatnie korekcyjny wrzesień 2014.
Powyższe statystyki wpisują się w zaprezentowany wcześniej scenariusz – potwierdzają (albo może - nie zaprzeczają), że z dużym prawdopodobieństwem nie zobaczymy niczego spektakularnego w kolejnych miesiącach na rynkach USA – tj. żadnej spektakularnej przeceny czy odwrócenia trendu. Liczby i sezonowość są po stronie byków i sugerują powolne wdrapywanie się na coraz wyższe poziomy.
Oczywiście nie oznacza to, że możemy z całą pewnością wykluczyć scenariusz mocnej przeceny czy nawet krachu – w spekulacji należy się jednak kierować rachunkiem prawdopodobieństwa.
Najnowszy odczyt Investors Intelligence jest bardzo byczy - http://media.tumblr.com/4e6ac0e92e357cb6974b44dd725452af/tumblr_inline_nbcc83c0Nq1sr2715.jpg - ostrożność wskazana. Jutro wyniki ankiety AAII
OdpowiedzUsuń