Szeroką konsolidację i kilka wybitych SL – tyle póki co przyniósł miesiąc grudzień. Wygląda na to, że na rozwiązanie sporu pomiędzy rynkowymi bykami i niedźwiedziami przyjdzie nam poczekać do nowego roku i dopiero wtedy SP500 uwolni się od strefy 1200 – 1250 punktów.
Dziś chciałbym przedstawić cztery indeksy i pokazać płynące z nich sygnały. Konsolidacje mają to do siebie, że nie trwają wiecznie a kierunek ich wybicia jest tylko jeden. I nie inaczej będzie tym razem.
Zacznijmy zwyczajowo od szerokiego indeksu amerykańskiego SP500. Indeks zdaje się poruszać w obrębie konsolidacji respektując opór w postaci średniej 200 sesyjnej. Obecnie możemy doszukać się odwróconej głowy z ramionami o zasięgu ok. 115 punktów. Trwałe wyjście indeksu ponad poziom 1157 punktów oznaczać będzie wybicie formacji. Co ciekawe poziom 1157 pkt. stanowi zamknięcie z 31 grudnia 2010 roku, czyli punkt odniesienia dla całego 2011 roku (zamknięcie 2011 roku w tych okolicach spowoduje zatem powstanie świecy doji na interwale rocznym). Średnia 200 sesyjna znajduje się natomiast 2 punkty wyżej – na poziomie 1259 punktów.
Ten byczy obraz rynku nie jest jednak potwierdzony przez indeks dolara, na którym utworzyła się inna znana formacja cenowa – cup with handle (filiżanka z uchem - http://www.investopedia.com/terms/c/cupandhandle.asp).
Formacja ta została już wybita a poprawa nastrojów w ostatnich dniach spowodowała przetestowanie wsparcia wynikającego z kształtu „ucha”, co jest dość częstym zachowaniem, podobnie jak testowanie linii szyi po wybiciu formacji głowy z ramionami. Tak byczy wyraz indeksu dolara źle wróży dla rynków choć w przeszłości zdarzały się okresy kiedy jednocześnie rósł indeks dolara oraz rynek akcji. Nie możemy zatem zakładać, że rosnący dolar index oznacza na pewno wyprzedaż.
Przejdźmy teraz do warszawskiego WIGu 20. Tu sytuacja jest bardzo ciekawa ponieważ utworzona formacja głowy z ramionami wskazuje inny kierunek niż oRGR na SP500.
Optymizm z ostatnich dni przyniósł korektę do linii szyi. Proszę jednak zwrócić uwagę na niski wolumen, przy którym dokonała się ta kosmetyczna korekta. Dodatkowo indeks sWIG80 zanotował nowe roczne minima. Reasumując warszawski parkiet jest zdominowany przez niedźwiedzi obóz a zasięg wynikający z formacji głowy z ramionami na WIG20 wskazuje na poziom 1800 punktów.
Bardzo jestem ciekaw jak rozwinie się ta sytuacja i w którą stronę pójdą SP500 i WIG20. Najmniej prawdopodobnym scenariuszem jest realizacja obu formacji i przeciwne względem siebie ruchy na obu indeksach. Być może na jedną ze stron została lub zostanie przygotowana pułapka (fałszywe wybicie)?
W związku z dobiciem do linii szyi zdecydowałem się na S na WIG20 z poziomu 2175 punktów ze SL na poziomie 2205 pkt. SP500 cechuje dużo większa siła ale zobaczmy czy będzie w stanie wyłamać formację oRGR i jednocześnie pokonać średnią 200 sesyjną.
Na koniec węgierski BUX i trójkąt o zasięgu blisko 4000 punktów. S z poziomu 17 620 punktów, SL 17 920 pkt. W przypadku wybicia formacji górą pozycja zostanie odwrócona.
Aktualne pozycje:
- S WIG20 2175 pkt
- S BUX 17 620 pkt
Dziś chciałbym przedstawić cztery indeksy i pokazać płynące z nich sygnały. Konsolidacje mają to do siebie, że nie trwają wiecznie a kierunek ich wybicia jest tylko jeden. I nie inaczej będzie tym razem.
Zacznijmy zwyczajowo od szerokiego indeksu amerykańskiego SP500. Indeks zdaje się poruszać w obrębie konsolidacji respektując opór w postaci średniej 200 sesyjnej. Obecnie możemy doszukać się odwróconej głowy z ramionami o zasięgu ok. 115 punktów. Trwałe wyjście indeksu ponad poziom 1157 punktów oznaczać będzie wybicie formacji. Co ciekawe poziom 1157 pkt. stanowi zamknięcie z 31 grudnia 2010 roku, czyli punkt odniesienia dla całego 2011 roku (zamknięcie 2011 roku w tych okolicach spowoduje zatem powstanie świecy doji na interwale rocznym). Średnia 200 sesyjna znajduje się natomiast 2 punkty wyżej – na poziomie 1259 punktów.
Ten byczy obraz rynku nie jest jednak potwierdzony przez indeks dolara, na którym utworzyła się inna znana formacja cenowa – cup with handle (filiżanka z uchem - http://www.investopedia.com/terms/c/cupandhandle.asp).
Formacja ta została już wybita a poprawa nastrojów w ostatnich dniach spowodowała przetestowanie wsparcia wynikającego z kształtu „ucha”, co jest dość częstym zachowaniem, podobnie jak testowanie linii szyi po wybiciu formacji głowy z ramionami. Tak byczy wyraz indeksu dolara źle wróży dla rynków choć w przeszłości zdarzały się okresy kiedy jednocześnie rósł indeks dolara oraz rynek akcji. Nie możemy zatem zakładać, że rosnący dolar index oznacza na pewno wyprzedaż.
Przejdźmy teraz do warszawskiego WIGu 20. Tu sytuacja jest bardzo ciekawa ponieważ utworzona formacja głowy z ramionami wskazuje inny kierunek niż oRGR na SP500.
Optymizm z ostatnich dni przyniósł korektę do linii szyi. Proszę jednak zwrócić uwagę na niski wolumen, przy którym dokonała się ta kosmetyczna korekta. Dodatkowo indeks sWIG80 zanotował nowe roczne minima. Reasumując warszawski parkiet jest zdominowany przez niedźwiedzi obóz a zasięg wynikający z formacji głowy z ramionami na WIG20 wskazuje na poziom 1800 punktów.
Bardzo jestem ciekaw jak rozwinie się ta sytuacja i w którą stronę pójdą SP500 i WIG20. Najmniej prawdopodobnym scenariuszem jest realizacja obu formacji i przeciwne względem siebie ruchy na obu indeksach. Być może na jedną ze stron została lub zostanie przygotowana pułapka (fałszywe wybicie)?
W związku z dobiciem do linii szyi zdecydowałem się na S na WIG20 z poziomu 2175 punktów ze SL na poziomie 2205 pkt. SP500 cechuje dużo większa siła ale zobaczmy czy będzie w stanie wyłamać formację oRGR i jednocześnie pokonać średnią 200 sesyjną.
Na koniec węgierski BUX i trójkąt o zasięgu blisko 4000 punktów. S z poziomu 17 620 punktów, SL 17 920 pkt. W przypadku wybicia formacji górą pozycja zostanie odwrócona.
Aktualne pozycje:
- S WIG20 2175 pkt
- S BUX 17 620 pkt
- S Gold 1592$
Witam,
OdpowiedzUsuńZ moje wiedzy formacje rgr działają / sprawdzają się głównie w sytuacjach gdzie formuje się szczyt i odwrotnie, zatem w tym przypadku obie uznałbym za mało warte, bo jest orgr na szczycie i rgr na dni, ale to tylko subiektywna ocena ;). Pozdrawiam.
Panie Arturze, swietny wpis.Potwierdza on również moje spostrzezenia,( filiżanka na index dollar) to miło. S&P500 jest silniejszy bo następuje przepływ kapitału do Usa, tak przynajmniej zeznają niektóre żródła.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWesołych Swiąt
@Rafał Rosochacki
OdpowiedzUsuńA z mojej praktyki wynika odwrotnie, czyli w trendzie spadkowym graj RGR, a we wzrostowym ORGR :) Przez całą hossę 2009-2011 co chwila pojawiały się RGRy i podwójne szczyty i ci, którzy pod nie grali nie wyszli na tym dobrze.
Pozdrawiam
podtworca
Złoto S 1592$
OdpowiedzUsuńNiezły strzał ze Złotem.
OdpowiedzUsuńRówniez mam S od 1595$.
Spodziewam sie co najmniej testów ostatnich dołków - okolice 1560$.
Jak Pan ocenia zasięg spadków?
Pozdraiwam,
Chybił
Ostatnio pisałeś Arturze, że krótkie na złocie to zły pomysł ze względu na długoterminowy trend wzrostowy. Zmieniłeś nastawienie?
OdpowiedzUsuńps. widzę, że BUX też daje zarobić. Ciekawe czy wypadnie dołem z trójkąta bo jest już blisko wsparcia.
Pzdr!
Witam serdecznie, stanowcze przebicie się cen złota przez średnią 200 sesyjną oraz formacja cup with handle przekonały mnie do krótkich na tym metalu szlachetnym. Zobaczmy jak złoto zachowa się względem 3 letniej linii trendu wzrostowego (link http://imageshack.us/f/600/goldka.png/ ). Cup with handle na indeksie dolara sugeruje możliwość złamania kanału trendowego i początek głębszej korekty. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitam, na indeksie BUX nastąpiło wybicie dołem z trójkąta, mam pytanie gdzie mozna znaleść kontrakty na ten indeks lub ETF na short?
OdpowiedzUsuńWitam, nie mam rozeznania na temat ETF-ów ponieważ z nich nie korzystam. Natomiast jeśli chodzi o CFD to CHYBA tylko EFIX w Polsce je oferuje. Jeśli się mylę proszę mnie poprawić. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń