Jak widzimy tak dobrane średnie bardzo trafnie określają punkty wejścia i wyjścia dla długoterminowego inwestora. Należy dodać, że sygnały kupna miały dotychczas bardzo wysoką skuteczność.
Trump Wannabe Syndrome
1 godzinę temu
zapiski pasjonata, ekonomia
analiza fundamentalna, statystyka
rynki zagraniczne, ciekawostki
Blog | Cytaty |
o blogu i autorze | Raporty i wskaźniki
Owszem, średnie to pomocne (nawet bardzo) narzędzie jednak zwróć proszę uwagę na podwójny szczyt. Dopóki nie zostanie on przebity (trwale, tj. z korektą przebicia i dalszym ruchem UP) wszystko jest możliwe.
OdpowiedzUsuńPatrząc fundamentalnie do wzrosty są zasilane masowo produkowanym przez FED dolarem bez pokrycia. Tani pieniądz napędza rynki choć skutki dla gospodarki w przyszłości będą fatalne. Tak czy inaczej, czekają nas ciekawe czasy.
Pozdrawiam, Jarek
Oczywiście nie da się zakwestionować podwójnego szczytu. Opisany w poście sygnał kupna nie jest oznaką hossy. W przeszłości taki sygnał zapowiadał dalsze wzrosty (a także początek nowego trendu). Uważam zatem, że w ramach obecnego trendu wzrostowego czekają nas dalsze szczyty.
OdpowiedzUsuń"Rynki finansowe są nieprzewidywalne. (...) Pomysł, że ktoś mógłby przewidzieć, co się wydarzy, jest sprzeczny z moim sposobem postrzegania rynku." George Soros
ARTUR HESS pisze: "Oczywiście nie da się zakwestionować podwójnego szczytu." Ja wlasnie postanowilem zakwestionowac powstanie na wykresie S&P 500 podwojnego szczytu. Uwazam bowiem, ze formacja taka miala by miejsce tylko wowczas, gdyby, po spodku ponizej dolka z 10.10.2002, rynek wykonal do niego ruch powrotny i kontynuowal dalsze spadki. Zrobienie przez S&P 500 dn. 06.03.2009 dolka ponizej poprzedniego minimum, o ktorym pisalem wczesniej, a nastepnie wyjscie powyzej tego poziomu, czyli powyzej linii poprzedniego wsparcia, z zasady "AT" uniewaznia formacje dwuszczytowa, a to sprawia, ze te dwa szczyty i te dwa dolki zakwalifikowac nalezy wylacznie jako opisujace DLUGOTERMINOWA FORMACJE ZYGZAKA KOREKCYJNEGO "ABCD" i nic poza tym. POZDRAWIAM "TAYSON"
OdpowiedzUsuńJeszcze jedna kwestia. Uwazam, ze teraz S&P 500 bedzie zmierzal do poziomu 80% lub 90% ostatniej "bessy" i ze dopiero z tego poziom moze zostac wygenerowana ponownie jakas wieksza korekta. Ale to moze nastapic dopiero na poczatku 2011 roku. Duze spadki pod koniec 2010 roku mogly by bowiem doprowadzic do powstania FORMACJI KORONY, a wtedy, moglo by to sie przerodzic w spedki o niewyobrazalnym zasiegu, na co swiat sobie napewno nie pozwoli. "TAYSON"
OdpowiedzUsuńPonadto w poscie popelniony jest blad odnosnie sygnalu KUPNA/SPRZEDAZY, jaki jes generowany na podstawie srednich 200 i 400 sesyjnych. Chodzi o to, ze sygnal KUPNA zawsze wystepuje wtedy, gdy "mniejsza" srednia przebija OD DOLU "wieksza", a sygnal sprzedazy wystepuje wtedy, gdy "mniejsza" srednia przebija OD GORY "wieksza". "TAYSON"
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa prognoza (odnośnie zygzaka ABCD).
OdpowiedzUsuńPoprawiłem błąd dotyczący sygnału, dziękuje uprzejmie!