Korzystnie wygląda sytuacja na rynku złota. Przypuszczalnie trafna okazała się prognoza kształtowania się formacji oRGR sygnalizowana w połowie marca (http://arturhess.blogspot.com/2010/03/zapiski-spekulanta-cz-26-s-gold.html). Umożliwiło to zajmowanie pozycji long z poziomów 1100-1130$. Prawdopodobnie na dzień dzisiejszy wykańczane jest prawe ramię i w krótkiej perspektywie czasowej dojdzie do przełamania linii szyi. Zamknięcie dziennych notowań powyżej 1133$ będzie dla mnie sygnałem rozpoczęcia realizacji formacji. Zasięg - ok. 80$.
What Will The Fed Do Next?
1 godzinę temu
Witam, od jakiegoś czasu poważnie rozważam, czy nie sprzedać posiadanej sztabki złota. Przy kursie złota w okolicy 1200 USD za uncję i USDPLN na ok. 2,8-2,9 wydaje mi się, że potencjał dalszego wzrostu ceny nie jest duży.
OdpowiedzUsuńDlatego pomijając scenariusze katastroficzne, lokata na ok. 6-7% brutto średniorocznie powinna być bardziej zyskowna. By pobić lokatę, cena złota po roku musiałaby przekraczać 1260 USD a po 2 latach 1350 USD. Co Pan o tym sądzi?
Witam,
OdpowiedzUsuńw odpowiedzi na Pana pytanie odniosę się do kwestii dywersyfikacji portfela. Osobiście inwestycję w złoto fizyczne przede wszystkim traktuję jako ubezpieczenie portfela. Zysk z aprecjacji ceny tego metalu jest dla mnie sprawą drugorzędną. Myślę, że ok. 5-10% zaangażowanie portfela w złoto fizyczne jest rozsądnym rozwiązaniem. W przypadku takiego, jak to Pan określił, "scenariusza katastroficznego" może okazać się zbawienne.
Odnosząc się do Pana sytuacji nie pozbywałbym się posiadanej sztabki, schował ją w bezpieczne miejsce i koncentrował się na pozostałych 90% portfela.
Pozdrawiam serdecznie!