Niniejszym artykułem chciałbym zapoczątkować cykl publikacji poświeconych ropie naftowej. Za sprawą tego surowca rosły i upadały fortuny, wybuchały wojny, powstawały nowe gałęzie przemysłu odsuwając w przeszłość inne, zmieniały się zwyczaje ludzi i całych społeczeństw. Dla jednych będąca źródłem bogactwa, dla innych złem koniecznym, ropa naftowa zwana także czarnym złotem ma stosunkowo krótką historię. Historię, która co ciekawe rozpoczyna się w Polsce. A dokładniej na Podkarpaciu.
Pierwsza na świecie kopalnia ropy naftowej powstała w 1854 roku w Bóbrce, k. Krosna (województwo Podkarpackie) z inicjatywy znanego polskiego działacza ormiańskiego pochodzenia – Ignacego Łukasiewicza. Aptekarz, przedsiębiorca, rewolucjonista, działacz niepodległościowy i… twórca przemysłu naftowego; takich informacji doszukamy się na wikipedii.
Ignacy Łukasiewicz jako pierwszy na świecie przeprowadził destylację ropy naftowej w 1856 roku, zapoczątkowując tym samym cały przemysł rafineryjny kojarzony dzisiaj raczej z szybami naftowymi gdzieś w Arabii Saudyjskiej, bądź ogromnymi platformami wiertniczymi pośrodku mórz i oceanów. Dlaczego zatem ropa naftowa nie jest kojarzona z Polską? To jest bardzo dobre pytanie, na które chętnie poznałbym odpowiedź. Bo jak to możliwe, że w naszym kraju po raz pierwszy zastosowano surowiec będący paliwem napędowym całego światowego prosperity na przestrzeni ostatniego wieku, a w zasadzie nikt o tym nie wie? Ciekawe…
Po wynalezieniu ropy naftowej Ignacy Łukasiewicz, jako jednostka wielce wybitna, nie spoczął na laurach i tak w 1857 roku zbudował pierwszą na świecie rafinerię, w której produkował naftę, smary, oleje smarne i asfalt. Rozkręcił tym samym dochodowy interes, na którym dorobił się ogromnej fortuny. Na tyle dochodowy, aby w niespełna 8 lat później kupić wieś Chorkówka i przyległy folwark Leśniówka. Tam otworzył kolejną, nowocześniejszą rafinerię. Jednak na patencie na lampę naftową i kilku rafineriach się skończyło. Złośliwi mówią, że Łukasiewicz za bezcen przekazał technologię Rockefellerowi, który zrobił z niej niezły użytek.
Pierwszy szyb naftowy o współczesnej konstrukcji wywiercono w 1859 roku w USA. W 1870 roku powstała firma Standard Oil, założona przez Davida Rockefellera. Rockefeller bardzo umiejętnie zmonopolizował raczkującą branżę, już na starcie kontrolując 95% rynku amerykańskiego. Dalszy boom na ropę naftową i stworzenie sprawnie funkcjonującego holdingu dało Rockefellerowi pewne miejsce w kartach historii, a także fortunę szacowaną na ok. dzisiejsze 300 mld $.
Od tamtego czasu minęło 120 lat, siła nabywcza dolara od powstania FED spadła o 97% (1$ z 1913 roku wart jest dzisiaj 3 centy), a cena ropy naftowej fluktuowała wraz z nowymi rządami, wojnami oraz cyklami gospodarczymi światowej gospodarki. Obecnie możemy się spotkać z dwoma rodzajami ceny spot ropy naftowej – WTI Crude OIL (Western Texas Intermediate – lekka ropa przerabiana głównie na zachodnim wybrzeżu USA i Zatoce Meksykańskiej) oraz Brent Crude Oil (ropa wydobywana na Morzu Północnym). Powszechnie stosowana jednostka dla ropy – baryłka, to ok. 159 litrów tego surowca. Ceny ropy WTI i Brent są ze sobą silnie skorelowane co oznacza, że przez większość czasu poruszają się w jednym kierunku. Różnica cen obu rodzajów waha się jednak w przedziale plus/minus kilka dolarów. WTI jest lepszą gatunkowo ropą i jej kwotowania są z reguły o kilka dolarów wyższe. Czujny inwestor z pewnością zaobserwował pewną anomalię w korelacji crude/brent wraz z wygaśnięciem styczniowych kontaktów, co wiązałbym z gwałtowną ucieczką spekulantów z rynku energetycznego.
Obecnie największym eksporterem ropy na świecie jest Arabia Saudyjska, z wydobyciem sięgającym 395 mln ton rocznie (dane 2006r.). Na kolejnych miejscach plasują się; Rosja, USA, Iran, Chiny, Meksyk, Norwegia, Wenezuela i Wielka Brytania. Pierwszą dziesiątkę zamyka Irak. Roczne wydobycie ropy szacuje się na ok. 3,5 mld ton.
hm, od niedawna i polacy proboja szczescia z ropa, tak jak Jan Kulczyk czy Ryszard Krauze. Wreszcie probujemy na tym zarobic.
OdpowiedzUsuń