Marzec tego roku był dogodnym momentem do rozpoczęcia przez rynki akcji większej przeceny. W pierwszej połowie minionego miesiąca na indeksie amerykańskim SP500 można było zaobserwować 3-procentową korektę. Marzec jest szczególnym miesiącem ponieważ historycznie właśnie w trzecim miesiącu roku można było kilkukrotnie obserwować lokalne dołki lub szczyty. W 2000 roku to właśnie w marcu indeksy amerykańskie notowały długoterminowe maksima przed nadchodzącą bessą, którą skończyła się - w marcu 2003 roku. Także obecnie trwająca hossa miała swój początek w marcu – tym razem 2009 roku. Między tymi datami we wspomnianym miesiącu często występowały lokalne extrema w zależności od trwającego cyklu giełdowego.
Sytuacja zrobiła się ciekawa, szczególnie w kontekście spadających rynków europejskich, takich jak niemiecki DAX, które rozpoczęły dużo poważniejsze korekty (prawie 10%) podsycane dodatkowo konfliktem związanym z wydarzeniami na Ukrainie i działaniami Rosji. Na DAX-ie można było wyczytać formację głowy z ramionami, o której wspomniałem w ostatnich poście. Co prawda została ona mocno wybita, jednakże storna popytowa, reagując na średnią 200 sesyjną, dość szybko przejęła kontrolę na parkiecie doprowadzając do kapitulacji niedźwiedzi, którzy jeszcze przez jakiś czas mogli interpretować ruch wzrostowy jako sprawdzający powrót do linii szyi. W rezultacie utworzyła nam się bardzo ładna korekta prosta na wzrosty, której fala C mierzy 112,8% fali A. Realizacją takiej korekty jest oczywiście wyjście indeksu na nowe szczyty, czyli powyżej poziomów 9800 punktów, wykres:

Trwający ruch wzrostowy można było dość szybko rozpisać na fale - bardzo dogodnym miejscem na wejście w pozycje długie była korekta pędząca na wzrosty z proporcją A = 1,128 C. Przebita linia szyi stała się dla strony popytowej wsparciem co dodatkowo wzmacniało ten scenariusz:
Wracając do szerokiego indeksu SP500; biorąc pod uwagę jego siłę i kontynuację wzrostów, w połączeniu z obserwacją innych rynków zagranicznych, moim zdaniem całkiem prawdopodobnym scenariuszem jest następujący układ fal:
Minimum dla fali trzeciej jest na poziomie 1933 punktów, czyli 50 punktów powyżej obecnych poziomów.